|
|
SINGER: Grzegorz Turnau
SONG:Pianista I Ja
"s�odka bazylia" - tak si� nazywa bar. zamkni�ty, bo min�a ju� dwunasta. tak ciep�o tu. wychodzi� troch� �al. ostatnie szklanki chowa barman. Dopijam wino, si�gam ju� po p�aszcz. w kieszeni mam monet� dla pianisty. nad klawiatur� widz� smutn� twarz na piramidzie nut - szklank� whisky. On m�wi: - prosz�, powiedz jak to jest, dlaczego wszystko trzeba chowa� na tym �wiecie? ja tu co noc na dwa, na trzy, na sze��, a to jest przecie� ca�e moje �ycie. Dzi� rano zostawi�a mnie dziewczyna, bo jednej rzeczy ukry� nie umia�em: �e w chwili kiedy siadam do pianina zapominam, �e mam dusz� i mam cia�o. przerwa� i spojrza� gdzie� w mrok pustej sali, a ja monet� obraca�em w palcach... - przepraszam, powiedzia�em, pan zapali? i czy pan m�g�by zagra� jeszcze tego walca... Patrzyli�my na siebie jeszcze dobr� chwil�. barman ponuro patrzy� na zegarek. wi�c wyszpera�em par� groszy na napiwek i ruszy�em w stron� drzwi, przez pust� sal�. Id�c my�la�em, widzisz, stary, tak to jest. to co m�wi�e� jest mi jakby sk�d� znajome. to piwo i ty... i na ulicy deszcz... i ka�dy z parasolem w swoj� stron�... na pewno wkr�tce znajdzie si� dziewczyna, co my�li, czuje, kocha i potrafi... wi�c zanim znowu jutro si�dziesz do pianina, wyrzu� tylko kilka niepotrzebnych fotografii.
| |
|